Otwórz menu główne

Mecz Polska-Austria, 3 września 2005

To spotkanie było banjackie.

Poniżej opis dla tych, których nie było, oraz dla tych, którzy chcą powspominać.

Ave Banjak

Spis treści

Okazja

Mecz piłkarski Polska – Austria.

Termin i miejsce

Obecni

Różności

Tukan dzwoni do Hełbiego, odbiera jego najukochańsza małżonka:

  • Tukan – Ooo.. Cześć! Ja właściwie w męskiej sprawie, czy mógłbym prosić męża?
  • Asia – Właśnie prowadzi.
  • Tukan (zachowując pełną konspirację) – To proszę powtórz mu to, co powiem, i spytaj, czy rozumie i jak się zapatruje?
  • Asia – Ok.
  • Tukan – Mój sokole gromowładny
  • Asia – Zrozumiał i mówi, żebym Ci powiedziała, że jedziemy do Zakopanego i to niemożliwe.
  • Tukan – Aha.

Rozmowa zakończyła się zwyczajowymi formułkami o funkcji fatycznej.