Otwórz menu główne

Jak Bolesław Leśmian napisałby Wlazł kotek na płotek

Wersja z dnia 16:16, 12 mar 2016 autorstwa Tukan (dyskusja | edycje) (Utworzono nową stronę "{{Tukanowe}} Na płot, co własnym swoim płoctwem przerażony, Wyziorne szczerzy dziury w sen o niedopłocie, Kot, kocurzak miauczurny, wlazł w psocie-łakocie I po...")
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Tukanowe drobnostki
Oko Tukana
Tukan Varia
Napisz do Tukana

Na płot, co własnym swoim płoctwem przerażony,

Wyziorne szczerzy dziury w sen o niedopłocie,

Kot, kocurzak miauczurny, wlazł w psocie-łakocie

I podwójnym niekotem ściga cień zielony.


A ty płotem, kociugo, chwiej,

A ty kotem, płociugo, hej!


Bezślepia, których nie ma, mrużąc w nieistowia

Wikłające się w plątwie śpiewnego mruczywa,

Dziewczynę-rozbiodrzynę pod pierzynę wzywa

Na bezdosyt całunków i mękę ustowia.


A ty płotem, kociugo, chwiej,

A ty kotem, płociugo, hej!



Autor: Julian Tuwim