Intymny Wiersz

Z BanjaWiki
Wersja z dnia 16:54, 15 mar 2016 autorstwa Tukan (dyskusja | edycje) (Utworzono nową stronę "{{Tukanowe}} '''Intymny wiersz''' Warto, warto żyć. Wtedy pachniałaś bzami Dziś znów kupiłem flakonik, Roztarłem krople na dłoni I przeszłość wieje nad...")
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Tukanowe drobnostki
Oko Tukana
Tukan Varia
Napisz do Tukana

Intymny wiersz

Warto, warto żyć.

Wtedy pachniałaś bzami

Dziś znów kupiłem flakonik,

Roztarłem krople na dłoni

I przeszłość wieje nad nami

Bzami

Warto, warto żyć.

Mgławo jest za oknami,

Zaraz listonosz zadzwoni,

Ustami przypadam do dłoni,

Całuję cień twojej woni...

Przyjdziesz - będziemy sami,

Jedyni i zakochani,

Chłonąc z czułością perfumy

W miłym uśmiechu intymnej zadumy:

"Ty my? Ja - i ty?"

Wiesz? Wzdycham... I przez łzy

Powtarzam: warto, warto żyć...


Julian Tuwim

Nieudolna recytacja Tukana