Otwórz menu główne

Impreza po obronie Kałasza, 10 maja 2005

To spotkanie było banjackie.

Poniżej opis dla tych, których nie było, oraz dla tych, którzy chcą powspominać.

Ave Banjak

Szczęśliwa Kałaszka

Termin i miejsce

Proponuję spotkać się jutro, tj. 10 maja, o godz.2000 w Lokatorze. Guta nam zarezewuje stolik i przy okazji "zaliczymy" fajny koncert. Kałasz

Obecni

Chętni ale nie mogli

  • Kostek – z bólem to piszę, ale niestety nie mogę:(

Dyskusja

Kochani jesteście i dziękuję Wam za gratulacje i wszelkie dowody uznania i symapatii. To dzięki wam ten dzień jest jeszcze bardziej wyjątkowy   )))) Low ja   Kałasz

Gratulacje

  • Gratulacje Pani Magister  Tukan 12:16, 9 maj 2005 (CEST)
  • Wszystko sie kiedyś kończy moja droga , Gratuluje, poczekaj na mnie w tym dorosłym świecie   Stefan
  • Kałasz, cieszę się razem z Tobą!!  Kuba
  • Madziu kochana wielkie buziaki!!!
  • Kongratulacje!!! .Zresztą wiedziałem, że umiesz się świetnie bronić  Kostek 18:29, 9 maj 2005 (CEST)

Krótka relacja

Imprezka byla bardzo udana, pojawili sie nawet niezapowiedziani goscie: Agnieszka i Hełbi, oraz Ci ktorzy zarzekali sie, że nie przyjdą, lecz wsiedli na bicykla i jakos dotarli. W trakcie imprezy odywal sie koncert jakiegos zagranicznego, calkiem sympatycznego, lecz nie fenomenalnego, zespołu. Podczas powrotu do domów co poniektórzy raczyli się zapiekankami z sosem czosnkowym. Nieobecni mają czego żałować! Ave Banjak!

Troszkę zdjęć