Otwórz menu główne

A oto parę fotek z ostatniej wyrypy, która odbywała sie w okolicach Hali Ornak

 
Kubowe narty... Ten element akurat jest zawsze taki sam, niezależnie, gdzie się pojedzie.
 
A oto dowód, że kubowe narty nie zawsze prowadzą bezpiecznymi ścieżkami...
 
Pogoda jak na zamówienie!
 
Ja pod Siwymi Skałami

I jeszcze fotografie ze szkolenia w poruszaniu się w górach wysokich i po lodowcach

 
A oto ja, w nowej roli: climber 
 
Buty climbera. Nawet nie wiecie, jak potrafią śmierdzieć wieczorem w schronisku.
 
To ja, Narcyz się nazywam.
 
Szkolenie praktyczne
 
Tam... tam dalego na górze jest..... droga na Ostrołękę.
 
"Jakby tu sciągnąć pozostałych na dół" – myślał każdy z nas...

Aby przejść do kolejnej części, kliknij TUTAJ.