Nazwa tego drinka wywodzi się na pewno z dalekiej Chameryki, gdzie mężni pogromcy Dzikiego Zachodu nie przełknęliby tego trunku nawet z – najbardziej ukochaną – Coca-Colą...
Synonimami "profanackiego" drinka mogłyby być: "babski" lub "mało męski".
Skład
- 50 ml whisky/scotcha/brandy/koniaku
- 100 ml Coca-Coli/Pepsi
Wrażenia
Słodko, miło i skutecznie.