Galeria zdjęć Kuby, cz. 19: Różnice pomiędzy wersjami
(Utworzono nową stronę "{{Galeria zdjęć Kuby}} ===Murowaniec na rowerze 14 października 2006, tego jeszcze nie było i chyba już więcej nie będzie=== ponieważ, pomimo kilku dni, któ...") |
m (Zastępowanie tekstu - ":)" na "{{haha|}}") |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{Galeria zdjęć Kuby}} | {{Galeria zdjęć Kuby}} | ||
===[[Murowaniec]] na rowerze 14 października 2006, tego jeszcze nie było i chyba już więcej nie będzie=== | ===[[Murowaniec]] na rowerze 14 października 2006, tego jeszcze nie było i chyba już więcej nie będzie=== | ||
− | ponieważ, pomimo kilku dni, które upłynęły już od tej wycieczki, wciąż boleśnie czuję okolice dołu pleców i połączenia obu kończyn dolnych... | + | ponieważ, pomimo kilku dni, które upłynęły już od tej wycieczki, wciąż boleśnie czuję okolice dołu pleców i połączenia obu kończyn dolnych... {{haha|}} |
{| | {| | ||
|[[Grafika:rowerym01.jpg|thumb|350px|center|]] | |[[Grafika:rowerym01.jpg|thumb|350px|center|]] | ||
Linia 32: | Linia 32: | ||
Od razu zaznaczę, że poniższe zdjęcia nie są redundanjcą, każde przedstawia inny etap ewolucji podnniebnej iluminacji, i tak wybrałem zaledwie cząstkę z prawie 70 zdjęć. | Od razu zaznaczę, że poniższe zdjęcia nie są redundanjcą, każde przedstawia inny etap ewolucji podnniebnej iluminacji, i tak wybrałem zaledwie cząstkę z prawie 70 zdjęć. | ||
{| | {| | ||
− | |[[Grafika:timerun01.jpg|thumb|350px|center|Szczerzę się, wiem, ale miałem z czego się cieszyć | + | |[[Grafika:timerun01.jpg|thumb|350px|center|Szczerzę się, wiem, ale miałem z czego się cieszyć{{haha|}}]] |
|[[Grafika:timerun02.jpg|thumb|350px|center|Kościelce]] | |[[Grafika:timerun02.jpg|thumb|350px|center|Kościelce]] | ||
|- | |- |
Wersja z 23:22, 19 kwi 2016
Galeria zdjęć Kuby | ||||||||||||||||||
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
Tatrzańskie impresje |
Murowaniec na rowerze 14 października 2006, tego jeszcze nie było i chyba już więcej nie będzie
ponieważ, pomimo kilku dni, które upłynęły już od tej wycieczki, wciąż boleśnie czuję okolice dołu pleców i połączenia obu kończyn dolnych...
Dzień później leczyliśmy się z zakwasów w Chochołowskiej
Kilka zdjęć "przypadkowo" zrobionych podczas bezpośpiechowego powrotu z Kasprowego
26 października 2006 postanowiłem sprawdzić czy nadaję się do pewnej organizacji do której pragnąłbym się dostać, więc wybrałem się w tym celu na Kasprowy. Ideą było jak najszybsze wejście z Kuźnic do samego szczytu. Nie sądziłem że się uda ale stało się!!! Limit osiągnięty! 1h31'58"!!!! To mój życiowy rekord!!! No ale wystarczy, itak kolejny raz wszyskich utwierdziłem w moim narcyzmie... no w końcu mam podstawy, bo jestem najwspamialszy na świecie, najpiękniejszy i nie mam sobie równych;))))) W drodze powrotnej przez Halę Gąsienicową, a dokładnie z Przełęczy Między Kopami udało mi się cyknąć kilka... dziesiąt fotek tego co pokazało się na niebie w ciągu 40 minutowego spektaklu po zachodzie słońca... Od razu zaznaczę, że poniższe zdjęcia nie są redundanjcą, każde przedstawia inny etap ewolucji podnniebnej iluminacji, i tak wybrałem zaledwie cząstkę z prawie 70 zdjęć.