Dwudziesty czwarty lutego: Różnice pomiędzy wersjami
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
(Utworzono nową stronę "''Słowa: '''Janusz Sikorski''', muzyka: tradycyjna'' To dwudziesty czwarty był lutego, Poranna zrzedła mgła, Wyszło z niej siedem uzbrojonych kr...") |
(Brak różnic)
|
Wersja z 15:12, 20 mar 2016
Słowa: Janusz Sikorski, muzyka: tradycyjna
To dwudziesty czwarty był lutego,
Poranna zrzedła mgła,
Wyszło z niej siedem uzbrojonych kryp,
Turecki niosły znak.
No i...
Znów bijatyka, no i...
Znów bijatyka, no i...
Bijatyka cały dzień (dzień! dzień!)
I porąbany dzień, i porąbany łeb,
Razem bracia, aż po zmierzch!
Hej!
Już pierwszy skrada się do burt,
A zwie się "Goździk" i
Z Algieru Pasza wysłał go,
Żeby nam upuścił krwi.
Następny zbliża się do burt,
A zwie się "Róży Pąk".
Plunęliśmy ze wszystkich rur
Bardzo prędko szedł na dno.
W naszych rękach dwa i dwa na dnie,
Cała reszta zwiała gdzieś,
No a jeden z nich zabraliśmy
Na starej Anglii brzeg.
Instrukcja śpiewania
- Można śpiewać na dwa głosy – wtedy zalecane jest trzymanie jednej ręki przy uchu, żeby to fachowo i szanciarsko wyglądało.
- Można śpiewac inną wersję refrenu:
- Znów pijatyka, no i...
- Znów pijatyka, no i...
- Pijatyka cały dzień...