Otwórz menu główne

A tak wyglądały wakacje w Chorwacji, 9-25 września 2005

 
Agnieszka w Plitvicach
 
Kuba w Plitvicach
 
Kaczka dziwaczka (...bo kto normalny pływa z głową pod wodą  ) w Plitvicach
 
Agnieszka, Kuba i Puma na promie zdążającym na wyspę Hvar
 
Moje nogi płynące promem na Hvar
 
Agnieszka w twierdzy górującej nad miastem Hvar
 
Pumka nawiguje w drodze powrotnej na stały ląd... nigdy nie lubiła wody 
 
Droga na górę Św. Jerzego... po jaką cholerę ktoś tam drogę budował??
Plik:Hr09.jpg
"Poręczówka" wzdłuż w.w. drogi 
 
Serpentyny wyprowadzające na szczyt
 
Pumka jak zawsze uśmiechnięta, a w główce już kroją się nowe psoty 
 
Skorpion, dzielnie trzymany przez Agnieszkę
 
Dubrownik baj najt
 
Mury dubrownika, miasta nigdy nie zdobytego w bezpośrednim szturmie, nawet w ostatniej wojnie w latach 90tych
 
Na murach
 
Ja w Dubrovniku
 
Dubrownik z lotu ptaka
 
Samo południe
 
Gaja bez obciachu zażywająca kąpieli morskich
 
Na kempingu
 
Przejazdem przez Mostar
 
Płw. Peljesac