Była sobie sala
| Reżyseria | Zbiorowa |
|---|---|
| Scenariusz | n.d. |
| Zdjęcia | Hełbi |
| Montaż | |
| W rolach głównych | Uczniowie i nauczycieleKLOPa |
| Czas trwania | |
| Rok produkcji | 1998 |
Wybitny reportaż interwencyjny. Realizatorzy wcielili się w rolę dziennikarzy śledczych i podjęli dochodzenie w sprawie nieprawidłowości przy budowie szkolnej sali gimnastycznej – gigantycznej inwestycji, której ukończenie z tajemniczych powodów trwało aż 7 lat. Film zawiera wywiady z wszystkimi kluczowymi postaciami afery. Oddźwiękiem reportażu było istne trzęsienie ziemi na skalę porównywalną może z tzw. aferą łowców skór, albo rywingate. Konsekwencją histerycznej reakcji oskarżonej w błyskotliwym dokumencie dyrekcji szkoły było zagrożenie twórców filmu sankcjami z relegowaniem z liceum włącznie. Zorganizowane zostały masówki, na których po prezentacji filmu następowała jego krytyka, ale również odpowiedź na zawarte w nim zarzuty. Dyrekcja zmuszona została do przedstawienia wszystkich szczegółów budowy sali i prowadzenia jej dalej już w sposób jawny. W dwa lata po powstaniu reportażu sala gimnastyczna została oddana do użytku.
