Lipka: Różnice pomiędzy wersjami

Z BanjaWiki
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
(Utworzono nową stronę "'Piosenka ludowa'' Z tamtej strony jeziora stoi lipka zielona a na tej lipce, na tej zieloniutkiej trzej ptaszkowie śpiewają. Nie byli to ptaszkowie tyl...")
 
Linia 1: Linia 1:
'Piosenka ludowa''
+
{{YT|url=https://www.youtube.com/watch?v=IsUxZC9dUgo}}
 +
''Piosenka ludowa''
  
 +
<poem>Z tamtej strony jeziora
 +
Stoi lipka zielona,
 +
A na tej lipce, na tej zieloniutkiej,
 +
Trzej ptaszkowie śpiewają.
  
Z tamtej strony jeziora
+
Nie byli to ptaszkowie,
 
+
Tylko trzej braciszkowie,
stoi lipka zielona
+
Co się spierali o jedną dziewczynę,   
 
+
Który ci ją dostanie.  
a na tej lipce, na tej zieloniutkiej 
 
 
 
trzej ptaszkowie śpiewają.
 
 
 
 
 
Nie byli to ptaszkowie
 
 
 
tylko trzej braciszkowie  
 
 
 
co się spierali o jedną dziewczynę,   
 
 
 
który ci ją dostanie.  
 
 
 
 
 
Jeden mówi tyś moja
 
 
 
drugi mówi jak Bóg da
 
 
 
a trzeci mówi, moja najmilejsza
 
 
 
czemuś mi tak smutna.
 
 
 
  
Jakże nie mam smutną być
+
Jeden mówi "tyś moja",
 
+
Drugi mówi "jak Bóg da",
za starego każą iść.
+
A trzeci mówi "moja najmilejsza,
 
+
Czemuś mi tak smutna?"
Czasu tak niewiele
 
 
 
jeszcze dwie niedziele
 
 
 
mogę miły z tobą  być.
 
  
 +
Jakże nie mam smutną być?
 +
Za starego każą iść.
 +
Czasu tak niewiele,
 +
Jeszcze dwie niedziele
 +
Mogę, miły, z tobą być.
  
 
Z tamtej strony jeziora  
 
Z tamtej strony jeziora  
 
+
Stoi lipka zielona,
stoi lipka zielona  
+
A na tej lipce, na tej zieloniutkiej,
 
+
Trzej ptaszkowie śpiewają. <poem>
a na tej lipce, na tej zieloniutkiej
 
 
 
trzej ptaszkowie śpiewają.  
 
  
  

Wersja z 13:36, 1 kwi 2016

Piosenka ludowa

<poem>Z tamtej strony jeziora Stoi lipka zielona, A na tej lipce, na tej zieloniutkiej, Trzej ptaszkowie śpiewają.

Nie byli to ptaszkowie, Tylko trzej braciszkowie, Co się spierali o jedną dziewczynę, Który ci ją dostanie.

Jeden mówi "tyś moja", Drugi mówi "jak Bóg da", A trzeci mówi "moja najmilejsza, Czemuś mi tak smutna?"

Jakże nie mam smutną być? Za starego każą iść. Czasu tak niewiele, Jeszcze dwie niedziele Mogę, miły, z tobą być.

Z tamtej strony jeziora Stoi lipka zielona, A na tej lipce, na tej zieloniutkiej, Trzej ptaszkowie śpiewają. <poem>



Zobacz też